Mam pracę. Dzięki siedzeniu w biurze mam wiele czasu na przemyślenia. Więc siedzę na tym internecie i nachodzi mnie myśl, że te kilka lat temu to nie rozumiałem za wiele. Pamiętam nawet konkretne sytuacje, kiedy miałem coś już osiągnąć, ale nie zrozumienie aluzji pozwalało mi na beztroski powrót do domu. Troska przychodziła później, bo przecież "jak to? dlaczego?". Czytanie między wierszami. Tak się na to mówi.
Ale to nieważne. Trzeba wiedzieć co się w życiu robi. Całe życie wierzyłem, że muszę
Uff...zimowy plan wykonany w trzech-czwartych.
Spektakle zagrane. Teksty prawie wszystkie znalezione.
W sumie to planu jako takiego nie było.
Ktoś reflektuje wybrać się w którąś sobotę do taboru kolejowego na gdańskich Stogach?
Perełka. Moja perełka.
Tom Waits- Blue Valentine. Pierwsze niemieckie tłoczenie na licencji Asylum. Lakierowane. Dźwięk wyśmienity. Cudowna płyta.
http://www.wrzuta.pl/audio/pZ5Dvaygrp/tom_waits_-_blue_valentines
jestem tu jakiś czas, chociaż niedługo.. (znalazłam Cię chyba przez link na PB)
przenoszę tu część starszych (po)tworków, ale trochę nowości też się wmieszało (:
mam nadzieję, że znajdę wreszcie czas na rysowanie i lepsze, bardziej przemyślane zdjęcia. ten rok z wiadomych względów był mało twórczy :/
pozdrowienia